wtorek, 16 października 2012

Wpisy powitalne z reguły nie należą to zbyt twórczych. Pominę zatem zbędne ceregiele, by serdecznie powitać wszystkich, którzy wpadli tu czy to przypadkiem, czy z zamiarem. 

Od kilku miesięcy pieczołowicie dbam o swoje włosy z różnym, choć na ogół pozytywnym efektem. Bloga miałam ochotę założyć na ten temat właściwie od początku, jednak wydawało mi się to bez sensu - są ich setki. Z czasem zaobserwowałam, że aktywne Włosomaniaczki mają również większą motywacje do dbania o włosy, ciało, zdrowie. W końcu kto może bardziej napędzać do testowania kolejnych kosmetyków jak nie czytelniczki? Albo kto wyleje na nas kubeł zimnej wody gdy mamy ochotę rzucić całą pielęgnację w kąt i kupić jakąś bombę silikonową?
Potrzebowałam również miejsca, gdzie miałabym się mądrzyć i gadać. Ile w końcu można słuchać o włosach, gdy samemu ogranicza się do szamponu i czasem jakieś odżywki? Sama bym chyba miała kogoś dosyć gdyby ciągle gadał mi o piłce nożnej, czy komputerach. Brr...

Nie rozwodząc się już dalej, chciałabym pozdrowić wszystkie dziewczyny [a może i nie tylko?], które podobnie jak ja dbają o siebie. Niesamowite jest, że każda ma wkład w pielęgnację innych dzieląc się swoją wiedzą, doświadczeniem i błędami. To coś, co mnie przyciąga od kilku miesięcy, aż w końcu sama postanowiłam do Was dołączyć. Mam nadzieję, że na długo.

Pozdrawiam, 
Aria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz